W tym roku również postanowiliśmy uczcić w wyjątkowy sposób kolejną rocznicę odzyskania niepodległości. Mam nadzieję, że wspólny biało-czerwony obiad będzie już tradycją i że coraz więcej osób zdecyduje się właśnie na taki rodzaj patriotyzmu.
Moja zeszłoroczna dekoracja stołu była dość prosta i klasyczna: biały obrus, białe świece, czerwone wstążeczki i kwiaty. Biorąc pod uwagę, że dziś przypada setna rocznica odzyskania niepodległości, chciałam, aby stół wyglądał nieco bardziej okazale. Tym razem postanowiłam pokusić się o piękny bukiet, który byłby jedyną ozdobą, przypominającą nam wagę tego dnia. W tym celu wybrałam się na giełdę kwiatową, w poszukiwaniu odpowiednich roślin, co tradycyjnie nie było łatwe z uwagi na porę dnia (lub może nocy…?) Wiedziałam jednak, że tylko na giełdzie dostanę to, czego szukam i to z pewnością w lepszej cenie, dlatego dzielnie wstałam!
[pinit]
Do ułożenia kwiatów wybrałam niewielki wazon w kształcie kielicha, który nadał kompozycji wysokości. Do środka włożyłam namoczoną gąbkę florystyczną, a kwiaty układałam tak, aby ze wszystkich stron prezentowały się naturalnie i okazale. Przygotowywanie bukietu za pomocą gąbki florystycznej ma tę zaletę, że gąbka trzyma w ryzach niesforne łodygi i możemy metodą prób i błędów szukać najlepszego ułożenia roślin.
[pinit]
Nasze tradycyjne barwy narodowe uzupełniłam delikatną zielenią ruskusu i eukaliptusa. Nakrycie stołu było ciut inne niż w zeszłym roku: biały obrus, elegancka zastawa, szkło i złote obrączki do serwetek. Chciałam, aby bukiet stanowił centralną i jedyną dekorację, a reszta była tylko tłem dla głównego bohatera.
[pinit]
[pinit]
[pinit]
Mam nadzieję, że i Wy spędziliście ten dzień w wyjątkowy sposób, w gronie Waszych najbliższych!
Jeśli jeszcze nie jesteś ze mną na Facebooku, to gorąco Cię zachęcam!
Możesz dołączyć do mnie również na Instagramie!
Zapraszam Cię także na mój Pinterest!
Będzie mi bardzo miło ?
+ pokaż komentarze
- Hide Comments
dodaj komentarz