Wnętrzarskie metamorfozy bywają przytłaczające, szczególnie, jeśli brak nam doświadczenia.
Często wydają nam się trudne i przez to (+ stała wymówka: brak czasu), odkładamy je na wieczne nigdy!
Dziś chciałabym namówić cię, abyś próbowała zmieniać swój dom, upiększać go małymi krokami.
Mam nadzieję, że skoro czytasz mojego bloga to wiesz, że jestem absolutnie za tym, aby odkrywać swój styl pomału i pokazywać go w domu, niekoniecznie siląc się na całkowity remont!
Warto jednak sobie zaplanować, kiedy konkretnie zabierzesz się za jakiś kąt i co zrobisz, aby wyglądał on lepiej?
Może w ten weekend będzie to kącik w sypialni, gdzie od dawna powinnaś zrobić porządki, zanim pomyślisz o jakimkolwiek dekorowaniu?
A może szafka w kuchni, do której dawno nie zaglądałaś i trochę nie wiadomo już co w niej jest?
Albo komoda w salonie, na której ciągle nie wiesz, co ustawić?
Potraktuj urządzanie jak projekt i zrób listę, aby zdecydować od czego zaczniesz i co będzie Ci potrzebne do realizacji.
Rozpocznij właśnie od tych drobnych miejsc, bo to popchnie cię do przodu w działaniu!
Bardzo nie chcę, aby urządzanie Cię przytłaczało!
Chciałabym, abyś czerpała z niego energię i radość, aby twój dom, gdy wracasz z pracy krzyczał: tu jest pięknie! Witaj!
Jeśli czujesz totalną blokadę- co się zdarza i jest zupełnie normalne (nie zawsze musimy czuć ten flow i chęć zmian, czy w ogóle chęć do działania w domu), to zacznij od naprawdę małej, ale pięknej rzeczy: co powiesz na świeże kwiaty?
Tak, dobrze czytasz- one mają być dla Ciebie.
Jestem pewna, że jak tylko postawisz je obok siebie, wróci Ci energia, bo natura ma niezwykłą moc!
Ja zazwyczaj kupuję lub zbieram ich więcej i tworzę mniejsze bukieciki, które ustawiam w salonie i w sypialni.
Dzięki temu robi się przyjemniej, zaczynam czuć, że chaos wokół mnie drażni, więc siłą rzeczy biorę się za ogarnianie przestrzeni i ewentualne zmiany, jeśli coś mam w planach w danym wnętrzu.
Poszewka Greta | Poszewka Charlotte
Kwiaty to mój bodziec do działania, ale może Ty znajdziesz swój własny, inny!
Chodzi o to, aby wyrwać się ze stanu rutyny, który czasem nas dopada, zrobić coś inaczej, coś dla siebie samej!
Będąc na co dzień w swoich czterech ścianach, przyzwyczajamy się do tego, co widzimy naokoło i potem ciężko na nowo zebrać się do działania.
Dla mnie takim bodźcem do uczenia się sztuki makijażu były kiedyś pędzle, które dostałam na Gwiazdkę 🙂
Może dla Ciebie będą to piękne poduszki, którymi odświeżysz wygląd salonu?
Ważne, aby zrobić coś miłego dla siebie i otoczenia!
A jeśli potrzebujesz dodatkowego kopniaka motywacyjnego, aby wyjść z rutyny w swoim domu, możesz jak zawsze na mnie liczyć: daj znać w komentarzu, za co zabierzesz się w tym tygodniu? Chętnie dowiem się i będę dopytywać o postępy!
Idąc małymi krokami do przodu, sprawisz, że Twój dom wypięknieje stopniowo, a Ty będziesz mieć poczucie, że działasz, pomieszczenie po pomieszczeniu!
Sprawdzone, proste sposoby są najlepsze!
W ramach inspiracji i zachęty do działania, podrzucam mój wpis, z metamorfozą drzwi wejściowych w bloku! Zobacz, zainspiruj się i działaj!
Zajrzyj także tutaj:
Sklep z unikatowymi poduszkami dekoracyjnymi w stylu Mix & Match
Sprawdź, jak możesz odkryć swój styl razem ze mną!
Jak inspirować się z głową, czyli od zachwytu do realizacji
Jak ożywić wnętrze w 15 min (nie kupując nowych rzeczy!)
Jak urządzić spersonalizowane wnętrza i dlaczego to takie ważne?
Jak urządzić mały salon w bloku
+ pokaż komentarze
- Hide Comments
dodaj komentarz