Dostałam ostatnio obraz, namalowany dawno temu. Obraz, który widział już wiele, płótno z duszą. Mam szczęście, bo dorastałam w domu, w którym nigdy nie było pustych ścian. Moja dziecięca wyobraźnia często dorabiała historie do tego, co widziałam na obrazach w domu babci. Do dziś pamiętam te momenty.
Nie jestem znawcą sztuki. Zastanawiam się jednak, jak to jest. Z jednej strony, w internecie widzę mieszkania świecące gołymi ścianami i masę pytań, co powiesić nad sofą lub łóżkiem. Z drugiej jest tylu młodych, zdolnych artystów, którzy mają trudności ze sprzedaniem swoich prac. A jeśli już decydujemy się na oprawienie czegoś w ramy, często jest to nic niemówiący o właścicielach kwiecisty tryptyk lub fototapeta z wodospadem. Szczerze mówiąc mocno mnie to dziwi, bo w 2017 roku, gdy sztuka jest naprawdę łatwo dostępna, a możliwości jej aranżacji nieskończone, powinniśmy chyba mieć większe poczucie estetyki. Jak sądzicie? Pamiętajmy, że stworzenie prawdziwej galerii ściennej jest procesem, który nie trwa tydzień. Najpiękniejsza to taka, która mówi coś o właścicielach, a nie jest tylko kolejnym zdjęciem Audrey Hepburn ze szwedzkiej sieciówki. Zapełniajmy ściany tym, co dla nas jest stylowe, co wywołuje w nas emocje i będzie sprawiać radość przez długie lata. Pokażmy dzieciom, że obraz po babci ma dużą wartość i nauczmy je obcować ze sztuką.
[pinit]
Źródło: www.katierosenfelddesign.com / Zdjęcie: Michael J. Lee
[pinit]
Źródło: www.williammclure.com
[pinit]
Źródło: www.leilaniryder.com
Być może nie przepadacie za obrazami lub zwyczajnie szukacie innych pomysłów, dlatego mam dla Was parę propozycji. Przy odrobinie wysiłku można stworzyć oryginalną galerię, która będzie wspaniale się prezentować i odzwierciedlać nas, a nie trendy z przeszłości. Liczę również na inspiracje z Waszej strony- jak zawsze czekam w komentarzach! Pamiętajcie, że nic mnie tak nie cieszy, jak odzew Czytelników (gdyby było inaczej, gadałabym do lustra, a nie pisałabym bloga 🙂 )
Jeśli nie jesteście na etapie dekorowania ścian, zachowajcie sobie ten wpis na Pintereście, może przyda Wam się w przyszłości?
[pinit]
CO POWIESIĆ NAD SOFĄ?
1. OBRAZY (PEJZAŻ, PORTRET, ABSTRAKCJA…)
2. FOTOGRAFIE W RAMACH
3. APASZKA/ SZAL OPRAWIONY W RAMĘ
4. RYSUNKI WYKONANE PRZEZ DZIECI
5. GRAFIKI (NP. Z ULUBIONYM MIEJSCEM)
6. MENU Z ULUBIONEJ RESTAURACJI
7. LUSTRO
8. ULUBIONE MOTTO LUB CYTAT
9. PLAKATY
10. ETNICZNE KOSZE WIKLINOWE
11. ZEGAR
12. ZASUSZONE ROŚLINY/ KWIATY W RAMACH
13. FRAGMENT ULUBIONEGO MATERIAŁU
14. FRAGMENT ULUBIONEJ TAPETY
15. KILIM
16. ŁAPACZ SNÓW
17. FLAGA
18. MASKI
19. MAPA
20. PÓŁKI (NA NICH MOŻNA STWORZYĆ CIEKAWĄ ARANŻACJĘ Z RÓŻNYCH PRZEDMIOTÓW)
21. LITERY
Mam nadzieję, że z tą listą nie będziecie mieć już wątpliwości, co powiesić na ścianach? Wszystko zależy oczywiście od stylu, w jakim ma być Wasza galeria, od upodobań całej rodziny, od miejsca, w którym będziecie ją tworzyć. Ja zachęcam Was gorąco do eksperymentowania i poświęcenia czasu na ten element Waszych wnętrz.
Gdzie kupować sztukę?
W zależności od tego co chcecie kupić, warto przeglądnąć oferty poniższych źródeł:
–Etsy
-wystawy prac studentów ASP
-antykwariaty
-sklepy wnętrzarskie
-galerie
-targi staroci
-aukcje internetowe
Koniecznie dajcie znać o innych źródłach, może w Waszych miastach macie takie miejsca i możecie polecić je innym?
Czekam na Wasze komentarze!
I na koniec apel. Nie kopiujcie i nie kupujcie podrobionych prac! Spotkałam się ostatnio z przykrym zjawiskiem, które nie ma nic wspólnego z inspirowaniem się. Kopia nigdy nie będzie miała tej samej wartości i tego samego przekazu co oryginał.
Pozwolę sobie tutaj sparafrazować klasyka:
Chcesz mieć Leonardo na ścianie? Powieś sobie Di Caprio.
Ściskam!
Jeśli jeszcze nie jesteście ze mną na Facebooku, to gorąco Was zachęcam: KLIK.
Możecie dołączyć do mnie również na Instagramie! Będzie mi bardzo miło 🙂
+ pokaż komentarze
- Hide Comments
dodaj komentarz