Cześć moi mili! Podczas gdy remont trwa w najlepsze, ja buszuję po internecie w poszukiwaniu dodatków do pokoju dzieci. Wiem w jakim iść kierunku, w tym wpisie widzieliście plan, ale jak to zwykle bywa, przy okazji natknęłam się na kilka innych rzeczy (niekoniecznie dziecięcych), które mi się spodobały. Dziś zamierzam się nimi z Wami podzielić. 

          Pomyślałam sobie, że od czasu do czasu będę wrzucać tu zestawienia produktów, które wpadną mi w oko w trakcie poszukiwań internetowych. Pewnie znacie to uczucie, kiedy szukając czegoś konkretnego natrafiacie na inne cudeńka? Mnie to strasznie rozprasza, później nie mogę sobie przypomnieć co, gdzie widziałam, ani jaka była cena. Tutaj zawsze będzie można wrócić do tych znalezisk i mam nadzieję, że Wam także ułatwią zakupy.

To jak, chętni na takie wpisy? Dziś zostawiam Wam dwa zestawienia. Być może sama coś spośród nich wybiorę- narazie robię przegląd!

 

•          Pierwsza propozycja złożyła się w bardziej delikatną całość. Ogromnie spodobał mi się plafon z Villa Decor- ze względu na wysokość naszych pomieszczeń, to właśnie na ten typ oświetlenia zwracam szczególną uwagę. Kolorowy plakat widziałam w sklepie stacjonarnym, do pokoju dzieci jak znalazł- jest wesoły i energetyczny. Z kolei poniższy dywan cały czas siedzi w mojej głowie. W planach zamieściłam dywanik z ZH, ale miałam okazję go obejrzeć  i nie do końca mnie przekonuje, poza tym byłby za mały… Fotel, to seria Stockholm 2017 z Ikea. Niestety chyba nie będę mieć na niego miejsca, a ogromnie mi się podoba, jak wiele plecionych mebli zresztą. Poduszki delikatne, na łóżeczko dziewczynki idealne, dorzuciłam również pled, bo tekstylia to moja słabość, podobnie jak koszyki. Zresztą te propozycje doskonale sprawdzą się także w sypialni, czy salonie.

 

 

[pinit]

1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7 / 8

 

 

•         Inspiracją do drugiego zestawienia był zdecydowanie kolor niebieski, który na pewno będzie w pokoju dzieci. Tapeta, którą widzicie to wzór ikat- jeden z moich ulubionych,  w tych kolorach szczególnie! Myślę, że może świetnie ożywić wnętrze. Szkoda, że nie mam na nią miejsca, ale może coś wymyślę… Dalej mamy zapach do wnętrz-jak ja lubię eleganckie flakoniki! Wprawdzie firmy Lacrosse nie testowałam, ale przyznacie, że  kolor jest śliczny! Kolejna rzecz to globus w stylu vintage: ciekawy dodatek, bardzo elegancki, chętnie zastąpiłabym nim nasz kolorowy. Stolik RAW odkryłam dwa dni temu: lite drewno, ręczne wykonanie, w dodatku w moim ukochanym mieście 🙂 Z kolei poszewka z motylem stanowi mocny akcent, to również doskonały sposób na wprowadzenie koloru, podobnie jak drugi kosz w dzisiejszych propozycjach, tym razem w wersji blue.

 

 

[pinit] 

1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6

 

 

Mam nadzieję, że skorzystacie z moich przeglądów zakupowych.  Ja bardzo chętnie podzielę się z tym, co wyszperam w sieci, a Wy podzielcie się Waszym zdaniem w komentarzach! 

 

Jeśli jeszcze nie jesteście ze mną na facebooku, to gorąco Was zachęcam: KLIK.