Każdy z nas ma swoją wnętrzarską listę marzeń. Ja moją realizuję w dość wolnym tempie, co bardzo sobie chwalę. Są to w 100% świadome zakupy, kupuję tylko wtedy, gdy jestem pewna, że to właśnie to, czego szukałam. Dlatego do tej pory nie mamy lampy w pokoju dziennym…ale i na nią przyjdzie pora. Wśród rzeczy, którymi już mogę się cieszyć jest stolik kawowy. Poświęciłam mu osobny wpis, kto jeszcze nie czytał, zapraszam do lektury. Dziś chcę Wam pokazać, w jaki sposób można zaaranżować taki stolik i przekonać Was, że nie jest to wcale takie trudne.
4 kroki. Tyle dzieli Cię od idealnej aranżacji stolika kawowego. To jeden z moich ulubionych tematów wnętrzarskich. Odkąd mam swój wymarzony stolik, uwielbiam zmieniać na nim dekoracje, przestawiać je i łączyć z innymi. Staram się oczywiście zachować umiar, niemniej jednak cały czas coś się na nim dzieje, zdecydowanie żyje swoim własnym życiem.
Bardzo bym chciała, abyś Ty również poczuła frajdę z samodzielnej aranżacji tego mebla, dlatego teraz przejdźmy do konkretów.
Aby zaaranżować stolik kawowy, wystarczy Ci zaledwie kilka przedmiotów.
Co więcej, nie musisz biec do sklepu.
Rozejrzyj się.
Masz je wszystkie wokół siebie! Co może Ci się przydać?
- czasopisma/ książki/ planner
- wazon/ naczynie
- świeże cięte kwiaty lub niewielki kwiat w doniczce
- ozdobny przedmiot o ciekawej bryle: szkatułka, świeczka, figurka, kryształ, koralowiec, ozdobne pudełeczko, pamiątka z wakacji (…)
- taca
A teraz idealny stolik kawowy w zaledwie 4 krokach…
1.TACA
Aktualnie szukam prostokątnej tacy na mój stolik. Mam jedną: malutką, okrągłą, którą również wykorzystuję. Jest to przedmiot idealny, który sprawdzi się w każdym pomieszczeniu. Spróbujcie w domu zrobić mały eksperyment. Na pewno macie parę przedmiotów ustawionych gdzieś na komodzie czy regale. Weźcie tacę, poukładajcie przedmioty i ustawcie na nowo. Choć sposób ułożenia też ma znaczenie, już sam fakt zebrania tak rzeczy zrobi dużą różnicę. Dlaczego? Taca likwiduje chaos, pozwala na uporządkowanie przestrzeni, sprawia, że wszystko na niej wygląda wizualnie schludnie. Możecie użyć jej dosłownie w każdym miejscu. Ułatwi Wam to również sprzątanie, gdyż o wiele łatwiej jest podnieść tacę, niż każdy przedmiot po kolei i wycierać pod nim kurz. Spróbujcie, gwarantuję Wam, że od tej pory będzie jednym z Waszych ulubionych przedmiotów.
2. WAZON/NACZYNIE
Na tacy postawcie wazon lub naczynie o pionowym kształcie- nasza aranżacja zyska wysokość. W wazonie najlepiej będą wyglądać świeże kwiaty.
3. KSIĄŻKI
Obok wazonu ustawiamy książki, jedna na drugiej. Posłużą nam za podpórkę, na której ustawimy…
4. OZDOBNY PRZEDMIOT
Może to być jeden z wymienionych wyżej, coś co nada trójwymiarowości, przedmiot, dzięki któremu nasza aranżacja nie będzie wyglądać płasko.
I to wystarczy.
Oczywiście to jedno z rozwiązań, które zapewniają bardzo dobry efekt. Zamiast wazonu, możecie użyć na przykład dużą świecę, a na książkach ustawić malutki wazonik z kwiatami. Drobne bibeloty również można poukładać na tacy. Jeśli jej nie macie, połóżcie książki czy gazety na stoliku, a obok wazon lub świecę. Wszystko zależy od tego co macie w domu, na pewno będzie pięknie. Szukajcie, jaka aranżacja pasuje Wam najbardziej. Najważniejsze to dobrze się przy tym bawić! Pamiętajcie jednak, aby brać pod uwagę wielkość waszego stolika i zachować odpowiednie proporcje, a więc mieć coś poziomego, pionowego i coś przestrzennego. Jeśli stolik jest duży przedmioty muszą być także odpowiedniej wielkości.
A teraz parę moich aranżacji. Świecznik to ostatni zakup z ZH, większy wazonik z H&M Home, mniejszy z lokalnego sklepiku, czasopisma z Empiku, kubek i podkładki również ZH. Chyba nic nie pominęłam? W razie pytań piszcie śmiało.
Miłego oglądania.
[pinit]
[pinit]
[pinit]
[pinit]
[pinit]
[pinit]
[pinit]
[pinit]
Czas na Was. Użyjcie przedmiotów, które już macie w domu i spróbujcie zrobić Waszą własną aranżację, według powyższych wskazówek.
Ściskam!
Jeśli jeszcze nie jesteście ze mną na Facebooku, to gorąco Was zachęcam: KLIK.
Możecie dołączyć do mnie również na Instagramie!
Zapraszam Cię także na mój Pinterest!
Będzie mi bardzo miło ?

Bardzo podoba mi się Twój stolik, ale czy to ostateczna wersja? 😉 Rozmiarowo wydaje się niewielki i przypomina mi bardziej stolik pomocnik, niż stolik kawowy. Nie mam też przekonania do umieszczania wazonu ze świeżymi ciętymi kwiatami (a więc i wodą) tak blisko brzegu…
Dziś rano czekając na śniadanie wyobrażałam sobie jak to byłoby mieć większą część wypoczynkową, taką w której zmieściłby mi się stolik np. 110 x 70 cm i wyglądał dobrze. Niestety mogę sobie pozwolić tylko na dosyć wąskie stoliki, a więc i o aranżacji nie ma mowy.
Dzięki za komentarz Justyna! 😉 Wiesz co, chyba nie ma czegoś takiego jak ostateczna wersja. Ja prawie codziennie, bądź co 2 dni coś przestawiam, sprawia mi to zwyczajnie przyjemność. To jest jedyne miejsce w domu, gdzie właśnie mogę się tak wyżyć 🙂 Kwiaty oczywiście można sobie przesunąć, nie muszą stać tak jak na pierwszym zdjęciu- chodziło mi bardziej o zilustrowanie tego, o czym piszę. Tak jak wspominałam, szukam odpowiedniej tacy i wtedy wszystko będzie stać na niej. A jeśli pytasz o to, czy ten stolik jest docelowy, to tak, dlatego, że po pierwsze jest dla mnie idealny pod względem wizualnym. Po drugie, pokój jest mały i wąski (blok). Nie chciałabym jednak, aby metraż ograniczał mnie w realizacji marzeń, dlatego działam i aranżuję nawet malutkie przestrzenie i to chcę też przekazać moim czytelnikom: że można 🙂 U Ciebie o wiele większe pole do popisu w tym względzie, z wiadomych przyczyn 😉 Miłego popołudnia!
Przy tak niewielkim stoliku tyle przedmiotów to chyba lekka przesada. Zresztą u nas nie zdałoby to egzaminu ze względu na ogon naszego psa, który przesuwa absolutnie wszystko co jest w jego zasięgu. Dlatego dla nas stolik najlepiej jakby był “goły”. Ale oczywiście jak kto lubi.
Poza tym bardzo przyjemny blog 🙂
Rozważyłabym zatem dokupienie jeszcze jednego takiego stolika 😉 bo stolik jak pisałam bardzo mi się podoba, ale ciężko mi sobie wyobrazić na tym maluchu aranżacje i jeszcze wygodne użytkowanie, ale kto wie może się mylę? No i przy sofie również sprawia wrażenie niedużego …
Cieszę się, że blog się podoba! Zapraszam, rozgość się, na stoliku na pewno znajdzie się miejsce na kawkę dla Ciebie 🙂 ps. Na blogu jest i będzie wiele tego typu ujęć, z różnymi przedmiotami w różnych aranżacjach, ponieważ bardzo lubię taki rodzaj fotografii. Pozdrawiam!
Oj nie planuję drugiego, w tak małym pokoju to już chyba byśmy się nie mogli ruszyć. Zresztą nam ten jeden w zupełności wystarcza, żeby odstawić kubek, pilota czy telefon. Nic więcej na nim się nie robi. Jeśli chodzi o aranżacje, jak najbardziej się da, cały post był właśnie o tym 😉 Buźka!