Miniony weekend zdecydowanie należał do tych ładniejszych! Udało mi się wygospodarować trochę czasu na prace na balkonie i teraz nie pozostaje nic innego jak korzystać z uroków zbliżającego się lata.
W naszej blogosferze zaroiło się od balkonowych inspiracji, co mnie ogromnie cieszy! Zawsze chętnie czytam podobne wpisy i z zaciekawieniem oglądam jak inni urządzają swoje balkony i tarasy. Mam wrażenie, że ten kawałek przestrzeni zbyt często pozostaje niewykorzystany i trochę zaniedbany. Spacerując po mieście, nieraz zadzieram głowę w poszukiwaniu inspiracji. Czasem znajduję perełki, jak niewielki balkonik w mojej okolicy, gdzie co roku pewna pani zamienia go w prawdziwy ogród, pełen czerwonych róż. Uwierzcie mi, nikt nie przechodzi obok niego obojętnie. Myślę nawet, że już dawno jest na instagramie 🙂 Zatem tęsknimy za zielenią, za kwiatami, ale może brak nam czasu lub chęci, żeby stworzyć swoją własną oazę?
Uwielbiam aranżacje balkonowe i z niecierpliwością czekałam, aby zagospodarować nasz mały kącik. No dobra, może nie jest szczególnie mały, ale długi i wąski, dlatego urządzenie go nie należy do najłatwiejszych. Bardzo chciałabym kiedyś wymienić płytki, również te, którymi obłożona jest balustrada. To jednak kwestia przyszłości, a teraz nie pozostaje nic innego jak zaaranżować aktualną przestrzeń i cieszyć się nadchodzącym latem.
Zatem zapraszam…


Drewniane meble są z Ikea, służą nam już parę lat, z pewnością je znacie. Na małych balkonach świetnie sprawdzają się różnego rodzaju ławki ze schowkami i składane krzesła. W tym roku kupiłam dywan, gdyż stawianie stopy na zimnych płytkach nie było najprzyjemniejsze. Chciałam połączyć różowy kolor kwiatów z niebieskimi dodatkami, dlatego oprócz dywanu, dokupiłam kobaltowe szklanki i talerzyki- wszystko to na wyprzedaży w Zara Home. Nie wyobrażam sobie balkonu bez poduszek i pledu na chłodniejsze wieczory, dlatego i te dodatki musiały się tu znaleźć. Co roku kupuję inne rośliny, teraz zdecydowałam się na hortensje i oleander, które swoją obecnością przenoszą mnie daleko stąd, nad ciepłe morze. Mają niezaprzeczalny urok i piękny kolor. Lubię też drobne elementy vintage, dlatego na stole znalazła się taka patera na owoce. Wieczorami balkon rozświetlają świece, duży lampion od decandiadesign sprawdza się tutaj znakomicie.

Ciekawa jestem czy na jednym z poniższych zdjęć wypatrzycie futrzaka? ?





A jak tam Wasze przygotowania do lata?? Leżaki wystawione? Roślinki posadzone?
Ściskam!

+ pokaż komentarze
- Hide Comments
dodaj komentarz